Przepis na ten chleb dostałam od mojej koleżanki już bardzo dawno temu. Od tamtej pory robiłam go wielokrotnie, jest naprawdę pyszny i smakuje każdemu, a robi się go bardzo łatwo.
Ten chleb przygotowujemy wspólnie na warsztatach „Chleb, pasty i sery”, często też przy innych wydarzeniach np. pokazach, przygotowuję go w domu, żeby uczestnicy mogli go spróbować z różnymi wegańskim pastami. Tak było też wczoraj w bibliotece przy ul. Twardej 64, gdzie poprowadziłam spotkanie o weganizmie. Było mi bardzo miło spotkać tyle osób zainteresowanych tą dietą, zarówno bardzo młodych, które chcą przejść na wegetarianizm, a np. rodzice nie wyrażają zgody, jak również całkiem dojrzałych, które miały tyle samozaparcia, że zmieniły dietę i zaczęły gotować w zupełnie nowy sposób, ze względu na swoje zdrowie.
Naładowana tak dużą dawką pozytywnej energii dzielę się z Wami przepisem.
 |
| chleb żytni na zakwasie |
Do naszej masy dodajemy resztę składników czyli: płatki i pestki, jeśli zachodzi taka potrzeba dodajemywody. Masa powinna być zwarta, ale taka że przekładamy ciasto łyżką do formy. Formę wykładamy papierem lub smarujemy olejem i obsypujemy bułką tartą. Ja polecam formy silikonowe, bo nie trzeba z nimi nic robić. Chleb należy odstawić na ok. 10 godzin w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Polecam robić go wieczorem odstawiać na noc i piec rano. Chleb pieczemy w temperaturze 180’C przez 45 do 60 min. Sprawdzamy czy jest ładnie przypieczony, możemy też po wyłączeniu piekarnika wyjąć go z formy i włożyć do jeszcze ciepłego piekarnika, żeby boczki się przypiekły. Jest pyszny polecam np. z masełkiem z kaszy jaglanej
