Nie ma Wielkanocy bez babki drożdżowej, w moim przypadku musi to być wegańska babka drożdżowa. Niektórzy się dziwią, jak można zrobić babkę bez jajek, otóż bardzo szybko i łatwo. Uwielbiam babkę drożdżową, wolę czyste ciasto drożdżowe bez maku, czy dżemu. Najlepsze z aromatyczną herbatą lub kawą kawą zbożową :).

O ile bardzo lubię babki, nie przepadam za lukrową polewą, zdecydowanie wolę gdy jest polana czekoladą, ale tutaj przepis z lukrem dla tradycjonalistów.

Jeśli pojawiłeś się tu w poszukiwaniu świątecznych ciast, to obczaj ten Jagielnik z makiem oraz Wegański i bezglutenowy keks.

.

Wegańska babka drożdżowa

Składniki:

• 3 szklanki mąki pszennej
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1 szklanka mleka sojowego (lub inne roślinne)
• ½ szklanki cukru
• ¼ szklanki oleju
• Pół kostki świeżych drożdży (50g)
• Aromat śmietankowy 3 krople
• Skórka otarta z połówki cytryny
• Skórka otarta z pomarańczy
• Garść rodzynek

Lukier:

• 4 łyżki cukru pudru
• 1 łyżeczka soku z cytryny

Drożdże rozrabiamy z łyżką cukru i zalewamy ciepłym mlekiem sojowym, posypujemy łyżą mąki i przykrywamy ścierką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 minut. Mleko powinno być letnie, nie może być za ciepłe, bo zabijemy drożdże, a ma być bez przemocy.

Do dużej miski wsypujemy mąkę pszenną i ziemniaczaną, mieszamy, dodajemy cukier, znów mieszamy. Następnie łączymy wyrośnięte drożdże z olejem i wlewamy do mąki. Dodajemy aromat waniliowy, otartą skórkę z cytryny i pomarańczy, mieszamy, najpierw drewnianą łyżką, a potem wyrabiamy ciasto ręcznie. Przy wyrabianiu ciasta będziemy potrzebowali troszkę mąki do podsypywania.

Rodzynki zalewamy gorącą wodą, żeby spęczniały, odcedzamy na sitku i dajemy im wyschnąć.

Gdy mamy już sprężyste ciasto, które nie klei się do rąk, dodajemy garść rodzynek i zagniatamy tak, żeby znalazły się wewnątrz.  Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny, gdzie urośnie. Po tym czasie wyjmujemy ciasto z miski i wkładamy do formy wysmarowanej olejem i posypanej bułką tartą i znów dajemy mu pół godziny na rośnięcie, a niech ma. Przed włożeniem do piekarnika smarujemy po wierzchu mlekiem sojowym, pieczemy w 180 stopniach C. przez około 45 – 50 minut.

Lukier

Po upieczeniu i przestygnięciu naszej cudownej i pachnącej babki, robimy lukier. Do małej miseczki wsypujemy cukier puder, można przesiać go przez sito wtedy będzie łatwiej mieszać i dodajemy sok z cytryny. Mieszamy porządnie aż oba składniki połączą się całkowicie. Lukier nakładamy na babkę. Nie przyznajemy się nikomu, że ta babka jest jakaś inna. Informujemy o tym dopiero, gdy wszyscy będą się rozpływali w zachwytach. Szach – mat, go vegan!

Jeśli chcesz nauczyć się przygotowywać wegańskie desery i inne potrawy, zapraszam na moje warsztaty kulinarne:

Powiązane posty

Najprostsze, wegańskie ciasto drożdżowe Tofurnik dyniowy Wegański i bezglutenowy keks Wegański ajerkoniak