Może macie ochotę na jakieś pyszne ciasto na weekend? Jeśli zgromadzicie, dynię, tofu i kaszę jaglaną to będzie pysznie, zapraszam na tofurnik dyniowy.
Tofurnik dyniowy
na formę 25 cm
- 2 tofu naturalne (2 x 180 g)
- 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
- 1,5 szklanki puree z dyni
- 1 puszka mleka kokosowego (400 ml), schłodzonego przez noc
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 przyprawa do serników (lub ¼ łyżeczki kardamonu, skórka z całej cytryny, laska wanilii lub aromat)
- Sok z jednej cytryny
- ¾ szklanki ksylitolu/erytrytolu lub troszkę mniej cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej lub z tapioki
Polewa
- Tabliczka czekolady gorzkiej
- Masło orzechowe (opcja)
Puree z dyni: małą dynię Hokkaido dobrze myjemy, usuwamy wnętrzności, skórkę zostawiamy, kroimy w drobną kostkę i pieczemy w piekarniku, rozgrzanym do 200 stopni, przez około 20-30 minut. Studzimy i miksujemy.
Kaszę jaglaną prażymy w garnku – podgrzewamy aż zacznie pachnieć, zalewamy dwoma szklankami wody i gotujemy nie mieszając, przez około 20 minut, aż kasza wchłonie całą wodę. Wyłączamy gaz i zostawiamy pod przykryciem.
Do miski blendera (ja używam dużej misy z ostrzem S) wrzucamy przestudzoną kaszę, ale musi być ciepła, żeby ładnie się zmiksowała, pokrojone tofu, dynię, mleko kokosowe, przyprawy i cukier/słodzik i mąkę. Miksujemy, tak żeby masa była gładka.
Do formy (ja używam z silikonową powłoką więc jedynie smaruję delikatnie olejem) przekładamy masę, ładnie wyrównujemy i pieczemy około godziny w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, grzanie tylko dół. Po upieczeniu odstawiamy go żeby porządnie ostygł. W kąpieli wodnej – na małym garnku stawiamy szklaną miskę do której wrzucamy czekoladę połamaną na kostki, podgrzewamy i czekolada się rozpuszcza. Być może trzeba będzie zmniejszyć ogień, gdy czekolada się już rozpuści smarujemy wierzch ciasta. Na to robimy ładne zygzaczki z masła orzechowego. Najlepiej zostawić taki tofurniczek na noc żeby sobie przestygł, ale może być to trudne, więc smacznego!
Hmmmm…az pachnie . Musze czym prędzej upiec i zjeść 😀
Tak, polecam, daj znać jak wyszedł 🙂